kitkulka
krew ta co wypłynie sie nie cofa, jestesmy ludźmi nie zombie, jak juz cos wypłynie nie może znowu cofnąc się do macicy, spokojnie
ale zdanie każdy moze miec swoje, ważne to umiec dyskutować
infatuated
ja z tymi tamponami mam jak Ty, czasem sie zalozy podpaski, ale te wszystkie historie o wstrzasach to naprawdę niewiadomo czy to przez tampon czy akurat wystapilo w czasie miesiączki to jest rzekome powiązanie, ale nie jest to pewna informacja.
natomiast hormony kiedys tez bralam ale juz nie biore, kiedys myslalam ze sa takie super, teraz uważam ze maja pewne skutki uboczne dlatego nie stosuję.
Tampony nie szkoda, naprawde bardziej podpaski bo moga ocierac pachwiny jak się przesuwaja.Zreszta ja nie umienk tak sobie przykleić podpaski
Poza tym krew jest pozywka dla bakterii, a na podpasce moga się tam znaleźć np podczas siusiania w publicznej toalecie.
Lady
Tobie to dobrze, skape miesiączki, żebym ja tak miała
Dziewczynki, moje wlosy i paznokcie dziękuja
Ciesze sie że Wam sie podoba, mimo że macie swoje farbki to zawsze warto dac zdjęcie, w końcu na forum wchodzi wiele osób
Fryzjerka fajna, mlodziutka, nigdy u niej wczesniej nie byłam.
Byc może juz przy niej zostane.
Aha i zapłaciłam za farbe i refleks 100zł
Edit.
infatuated
ja jak brałam przesuwałam tabletkami okres fajna sprawa
Po prostu brałam opakowanie za opakowaniem bez przerwy i juz. Dlatego brakuje mi tabsów