[blisterka]

witam
a ja miesiąc temu kupiłam sobie samą suszarkę ( mam miejsce żeby postawić dwa takie sprzęty, a słyszałam, że suszarkę można stawiać na pełnowymiarowej pralce) i jestem nią zachwycona.
Ma ful programów na bawełne i na syntetyki, można suszyć pierze ( juz skorzystałam i po wypraniu i wysuszeniu - suszyłam 4x - poduszka była bardziej puchata niz za nowości) ubrania są jak wyprasowane, żadnych zagnieceń, wszystko jest mieciutkie i puchate, bluzy, ręczniki. Miałam 3 stare ręczniki do wyrzucenia bo juz były jak szmaty i po wypraniu i wysuszeniu są znów puchate i miekkie. W domu nie kiśnie pranie; wypranie i wysuszenie dzinsów zajmuje ok 2-2,5 godz., wszystkie koce sa znów miękkie i cieplutkie. Zastanawiałam się długo, bo uważałam, że suszarka mi się do niczego nie przyda, a teraz wiem, że gdybym wylądowała na wyspie bezludnej to tęskniłabym za zmywarką, suszarką i pralką Z pełną odpowiedzialnością polecam taki zakup. Moja suszarka jest na pompe ciepła bo te sa podobno lepsze od suszarek z grzałką. Inf dla tych zainteresowanych - jak pranie się suszy to w całym domu pachnie płynem do płukania, więc teraz juz wiem, że płynu do płukania wlewam tylko troszeczkę - a ubrania z suszarki idą prosto do szafy.
Ania