Re: "odfarbowanie" ....pomocy
Moja siostra niedawno była w podobnej sytuacji, zrobiła sobie sama Garniera, tą reklamowaną przez J.Brodzik i - była zielona. Wiem, że fryzjerka "ściągała" jej tą farbę jakimś nowym specyfikiem ziołowym ?, po nałożeniu na głowę był czerwonawy ?, nie zniszczyło jej to włosów, ściągnęło ostatnie nałożenie farby b.ładnie. Nie wiem co to jest - rozmawiałam z nią przez telefon, więc wiem tak "piąte przez dziesiąte", napewno p.Grażyna będzie wiedzieć, jeśli chcesz to dopytam co to takiego. I nie wiem czy akurat u Ciebie się to sprawdzi, czy to ściąga tylko "świeże" nałożenia czy wcześniejsze też.
|