Dot.: Do pampersa wciąż robimy i strzelamy śmieszne miny (listopad-grudzień 2010)
ja tez cale dnie siedze sama z mala...
Tak w ogole to tz przeprowadzil ze mna "powazna rozmowe o nas" patrzac w monitor laptopai stwierdzil ze slub cywilny mozemy wziac jak staniemy na nogi czyli w zasadzie nigdy bo zawsze brakuje nam pieniedzy...Gdyby mu naprawde zalezalo to by sie jakos postaral ale cos widze,ze ma to gdzies...
Musze isc zglosic sie do Urzedu Pracy co mnie ubezpiecza, choc nie wiem jak ja z mala to zorganizuje...Jak zadzwonie do tesciowej to mi babke tu podesle,a ja jej tu nie chce(podobno ma byc we wtorek po swoja emeryture)..
Chyba umowie sie z moja sasiadka i nie pisne slowa tesciowej
Tak szczerze to jestem troche tym wszystkim rozczarowana...
|