2013-01-27, 00:06
|
#6
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Wyznania życioholiczki
Cytat:
Napisane przez Dolour
Mądre słowa, jednak jest w nich teoria, która w praktyce nie zawsze jest możliwa do zastosowania.
Doskonale rozumiem co to oznacza leżeć długimi godzinami w łóżku, całe weekendy i każdą godzinę po pracy.
Uwierz, że trudno to pokonać. Gdyby nie praca mogłabym w nim leżeć cały czas. Czasem przebiegnie mi myśl, że mogłabym coś zrobić, ale mija ona równie szybko.
Prawdę mówiąc marnuję czas, który gdyby był dany innym osobom pewnie byłby lepiej spożytkowany – ale mimo tej świadomości, mój organizm nie chce się ruszać, moja głowa nie chce myśleć, na tyle mocno, że przyjęła to za normę.
|
A moze warto pozyc tak zwyczajnie rozsmakowac sie az po hedonizm w zyciu przestac planowac i kontrolowac. Dzialasz wg planu -plany owszem sa dobre-zrobilam to i to po to by byly efekty- ale smak zycia jest w przypadkowej ulewie rowniezTo ze z kims bliskosc byla w podstawowce to wcale nie oznacza, ze teraz ta bliskosc jest pewnikiem. To tylko oznacza, ze macie wspolne wspomnienia z podstawowki. Obudz w sobie radosc i zacznij sie rozpieszczac. Bez planu a wrecz na spontan, zywioł. Czytalas jedz modl się kochaj? tam bohaterka najpierw odzyskuje siebie a reszta sie uklada. Nie gwarantuje ze Ci sie ulozy, ale warto w zyciu cos przezyc i posmakowac paru rzeczy
Powodzenia
|
|
|