[Kira87]

Napisane przez loss_lauri

ja jestem właśnie w trakcie kompletowania uzbrojenia
mam już shinai'a i zamówiłam sobie hakamę, keikogi,boken i już nie mogę się doczekać jak to założę i będę z mieczem ćwiczyć kata (ustalone formy zadawanych ciosów). niestety katanę ma tylko sensei a ja raz dostąpiłam zaszczytu jej potrzymania. a piękne są.
ja nawet wybrałam sobie takiego bokena (drewniany miecz) który wygląda jak katana. z reszta - jeśli chcesz - możesz kupić w sklepie internetowym katanę już od 300 zł.
w ogóle samo kendo to dla mnie esencja samurajskiego ducha, co widać już po samej nazwie
(kendo - 剣道 - to 'droga miecza').
ale o kendo mogę pisać i pisać, bo jestem tym zafascynowana po uszy nawet założyłam wątek o kendo, ale jakoś nie jest zbyt popularny, bo samo kendo jest chyba jeszcze mało znane.

Oooo Zazdroszczę

Niestety w chwili obecnej cała moja kasa idzie na obiady i podręczniki akademickie, więc o gadżetach mogę zapomnieć

BTW: mój tata trenował kendo, albo bardzo krótko. Natomiast mój facet w chwili obecnej trenuje ninjutsu, a w dalszych planach ma właśnie kendo W tej chwili walczy właśnie z użyciem bokkena i zamierza kupić kimono (notabene to chyba większy pasjonat ode mnie ). Ja też trochę trenowałam, ale d*pa wołowa ze mnie :d Zbyt spasiona się na to zrobiłam


-----


Na wągry dobra jest sauna twarzy połączona z masażem A po zabiegu koniecznie należy ochlapać twarz zimną wodą, żeby zwęzić pory rozszerzone gorącą parą.