Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. IV
Dzisiaj jakiś lepszy humor mam. Może dlatego, że te małe syfki szybko schodzą. Tylko te dwa dziady pod okiem... Już ich nie wyciskam, bo znowu dorobię się czerwonego placka i tyle z tego będzie.
Spróbuję NIC A NIC nie dłubać. Bo przyznam, że ostatnio sobie odpuściłam jakoś... I się usprawiedliwiłam non stop.
Teraz nie wyciskam nic. I nie ma 'a jeśli już wycisnę to...'. Bo to wyciskanie to tylko masakrycznie podrażnia i później robi się skóra czerwona. I nie można tego nawet dobrze ukryć, ghrr...
Mam chęć wrócić do kremu Iwostin Purritin. Chyba o niego pytałam już, ale ponowię pytanie. Miałyście, polecacie, jakie opinie słyszałyście?
I mam straaaszną ochotę na prawdziwe minerałki. Ale ja nie wiem jak, gdzie, u kogo się zamawia, za ile. Jakoś tak sie nie orientuję. Wybaczcie tę moją ciapowatość.
__________________
Jak łatwo obudzić w człowieku pragnienie, a jak trudno je potem zaspokoić...
|