Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-13, 14:19   #2938
Dronf
Rozeznanie
 
Avatar Dronf
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 556
Dot.: Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

Cytat:
Napisane przez chemiczka21 Pokaż wiadomość
Moje wcześniejsze próby ze zwiększeniem stężenia kończyły się, gdy po kilku godzinach w lodówce w moim toniku strącały się kryształy. Dzięki glikolowi tonik efektywniej złuszcza i efekty są super - pozbyłam się w krótkim czasie kaszki z czoła A burak był prawdopodobnie spowodowany jakąś reakcją na hydrolat z róży stulistnej :/ Jak długo trzymasz taki peeling i jakie efekty?
Nie pamiętam już ile trzymałam peeling ale miedzy 5 a 15 minut i na pewno nie dłużej. Efekt po 2-3 dniach łuszczenie, bardzo dobre oczyszczenie porów (ale te oczyścił już sam tonik). Ogólnie dość szybko porzuciłam złuszczanie kwasem migdałowym, to był mój pierwszy kwas i podchodziłam do niego dość zapobiegawczo. Większość opakowania stosowałam w toniku 5% i jak chciałam żeby mocniej działał to nakładałam go 2-3 razy. Migdał jak dla mnie jest no1 jeśli chodzi o oczyszcanie porów, za to w ogóle ich nie zwęża ale to u każdego jest inaczej.
Teraz jestem fanka kwasu lipohydroksylowego, jakoś tak najbardziej kompleksowo działa na moją skórę bo złuszcza ani nie za mocno ani nie za słabo, zwęża pory, zmniejsza się po nim łojotok i nie ma wysypu . Żałuję, że nie odkryłam go np w styczniu tylko w marcu i się tylko 3 razy nim peelingowałam bo efekty są naprawdę widoczne. Jedyną jego wadą jest to, że strasznie piecze po nim twarz. Jak go trzymałam np 20 minut to potem przez pół godziny musiałam przykładać do twarzy lód . Ale było warto!
Dronf jest offline Zgłoś do moderatora