2015-10-18, 20:10
|
#790
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 823
|
Dot.: Olejowanie paznokci i nie tylko cz. III
[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;53142592]Serio tak mówisz? Masz przecudowne paznokcie dla których mogłabym się pokroić, Twoje paznokcie są piękne i możesz śmiało je pokazywać światu, takie są śliczne.
Ładniutkie, choć jeszcze troszkę bym je zapuściła, zazdroszczę końcówek.
Ja mam pęknięte kciuki i nic przy tym nie majstruję, opiłowałam paznokcie na krótko(zostawiam tyle, aby przyrost miał się czego złapać), przypolerowałam płytkę w miejscu pęknięcia, aby choć trochę wyrównać nierówności i czekam aż to wszystko odrośnie.
Próbowałaś łatki z torebki od herbaty?
Ostatnio czytałam o ratowaniu złamanych paznokci metodą fiberglass, może to jest jakiś trop?
Powodzenia. [/QUOTE]
Latka z herbaty mi nie trzyma..
|
|
|