Dot.: Givenchy Phenomen'eyes Mascara - prawdziwy fenomen?
Zaintrygowana tym tuszem postanowilam go kupic i wyprobowac w przytulnych warunkach domowych. Jutro, najpozniej w poniedzialek, zwracam to dziadostwo tam, gdzie je nabylam (Bogu dzieki za bezproblemowa mozliwosc zwrotu). Szczoteczka jest fajna, pomysl oryginalny, fakt, wymaga czasu i przyzwyczajenia, ale sama formula tuszu (przede wszystkim konsystencja) nadaje sie do kosza. Rzadkie to jakies, klejace, mazgajace, "grudkujace, kserujace ... no po prostu nie i koniec. Na pewno nie dla mnie to cudo.
__________________
And if I am a number, I'm infinity plus one ...
|