[Anecka]

Napisane przez April007

Effaclar H zatkał mnie potwornie! To samo Dermablend. Niedawno miałam niezły wysyp po tych dwoch dziadostwach... Poczytaj recenzje na KWC, sporo osób na to narzeka...w jednym i drugim wypadku. A myślałaś o tym żeby kupić filtr barwiony? Dobrze dobrany, lekko natłuszcza, nie zatyka i wyrównuje koloryt. Np. Avene albo Svr...?

Ja mialam SVR50, barwiony, strasznie jasny - jak tynk. U mnie potwornie zapychal, po godzinie, dwóch swiecilam sie jak lampa, warzyl się.. uzywalam go zimą a potem wiosna i latem od czasu do czasu, bo z wielka ohcota chcialam mu dac szanse, ale niestety... w ogole to on ma postac pasty prawie, no masakra! chyab ze teraz sie cos zmienilo bo ja go mialam 3 lata temu.. albo 4..