[jotkape]

Alki nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie mój mężczyzna od początku nie wykazywał żadnych fantazji... owszem, od początku się bardzo starał, ale w ramach takich bardzo utartych. I tak zostało. Myślałam, ze z czasem mu si to zmieni, w końcu w seksie ciągle się w jakiś sposób dojrzewa, potrzebne jest zaufanie itd. Tym bardziej, że on wcześniej nie był z inną kobietą. Ale mija te 6 lat i nic się nie zmienia. A mnie się znudziło ciągłe inicjowanie zmian. Marzy mi się, by mnie czasem z zaskoczenia np. związał, żebym nie miała pełnej kontroli, żebym była taka trochę bezbronna, podoba mi się taki pomysł bo mam do męza zaufanie i wiem, ze byłoby fajnie a inaczej. Chciałabym jakiś dodatków, urozmaiceń a nie takiej ciągłej rutyny A rutyna jest to i są fantazje o innych