Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część III
ja tez sie zastanawialam nie raz dlaczego mi nie sprawdzaja przesylek.. no w koncu kolorowy proszek moze byc tylko na wierzchu..
TZ mi powiedzial 'to juz wiesz jak przemycaja dragi'
Ja obstawiam 3 opcje- albo im to wisi i ufaja naklejce/sprawdzaja nadawce albo umieja rozpoznac tak na oko (mysle ze to jest mozliwe np po konsystencji.. na np boron od krzemionki odróżnie po dotyku) albo maja tam jakiegos Puszka czy maxa co im obwachuje proszki
A co do samolotow to ja nie wiem, zadalam takie pytanie jak sie wybieralam do UK, ale w koncu biletu nie mialam i wyjazd nie doszedkl do skutku
Dominiko, no ja tez mam nadzieje.. poki co widze, ze to jakis ogolny problem a nie mojej poczty bo zamawialam do TZta Twoje Lauress nie doszlo, nie? Ehh
__________________
It always seems impossible... until it's done
|