Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Która zamiast uczyć się do sesji czyta forum?:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-02-16, 10:44   #2245
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Która zamiast uczyć się do sesji czyta forum?:)

Cytat:
Napisane przez miu miu Pokaż wiadomość
Nie zaliczę tej poprawki Napisałam to, co wiedziałam, na każde pytanie niby mam odpowiedź ale to na pewno nie wszystko, co można było napisać. Już po pierwszym terminie się przekonałam, że nie wystarczy mieć na każde coś dobrze napisane A spodziewałam się trochę innych pytań... Eh. Ciężko będzie, ta cała sytuacja już mnie bardzo zniechęciła


Mnie niestety też nie
kochana, nie załamuj się.. może nie będzie tak źle, nie zamartwiaj się na zapas. Trzymam kciuki żeby było zdane

Cytat:
Napisane przez asia_z Pokaż wiadomość
jestem wściekła nawet bardzo gość dzisiaj dał na stronce wyniki z egzaminy z 5 lutego, tyle tylko, że tylko z 1 grupy a ja pisałam 2 grupe i nadal nie wiem, czy zdałam czy nie co on sobie w kulki leci czy co ??
no tak to jest z tymi naukowcami, oni są przecież tacy "zapracowani" żę ciężko jest sprawdzić prace studentów

Cytat:
Napisane przez mysza_87 Pokaż wiadomość
No i z gospodarki dostałam 4+ Więc już wszem i wobec mogę ogłosić koniec sesji
gratulacje

Cytat:
Napisane przez miss_seepy Pokaż wiadomość
nie poddawaj sie, trzeba zawsze walczyc do konca. mam tez nadzieje, ze prowadzacy ten przedmiot (....?) nie jest sadysta czasem mozna poprosic o 3 termin ale wierze, ze nie bedzie potrzebny. trzymam kciuki!!!

Eh... tyle mialam w swoim zyciu roznych niepowodzen, ze kilka osob moglabym nimi obdzielic niestety moje wyniki w nauce sa uzaleznione od samopoczucia, odrobiny komfortu psychicznego, drobnych sukcesow...jesli dotyka mnie porazka to juz na calej linii, po trochu z wlasnej winy, po trochu z powodu pecha chyba i braku pewnosci siebie:/
z ta chemia to jeszcze poki co nie ma tragedii w tym sensie, ze jest jeszcze ten termin poprawkowy (chociaz of course juz trzese portkami dla zasady, a co), test tez byl do przezycia (mogl byc trudniejszy), byc moze pytania sie powtorza (sadzac po olewackim stosunku pana doktora). jednak najbardziej mnie boli, ze moja rodzicielka ciagle mi trula, zebym sie przylozyla.moja reakcja "of course, naturliś, jawol!". jednak jak zwykle cos spapralam... no bo poza studiami i poprawa matury (chce zmienic kierunek), mieszkaniem, nie mam na razie niczego na glowie
dopiero zaczelam studia a juz zaczynam watpic czy sie do czegokolwiek nadaje Poza tym nie mam takiego ciśnienia na zarabianie kasy (motywacji?) jak niektorzy, nie lubie wyscigu szczurow, plyniencia z nurtem rzeki i to tez mnie strasznie wkurza ;/ To w nawiazaniu do lacinskiego homo homini lupus
na pewno sie wszystko ułoży... czasami jest tak ze nie można się wygrzebać bo się za dużo rzeczy zwala na głowę, ale na pewno i u Ciebie niedługo będzie lepiej trzymaj się, trzymam kciuki
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując