Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - 12 godzinny tryb pracy - problem ze skomponowaniem diety
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-04-23, 11:02   #7
gabka9
Zadomowienie
 
Avatar gabka9
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Żywiec / Warszawa
Wiadomości: 1 662
GG do gabka9
Dot.: 12 godzinny tryb pracy - problem ze skomponowaniem diety

Ok, przeczytałam i mogę odpowiadać

Po kolei:

1) bezwzględnie, obowiązkowo wstawaj te chociaż pół godziny wcześniej i zjedz syte, porządne śniadanie. Polecam jajecznicę z warzywkami (2-3 jajka, cebula, papryka, pomidor i co tylko zechcesz) na maleńkiej ilości tłuszczu, do tego kromka chleba pełnoziarnistego lub omlet lub jajka na twardo z surówką i sosem zrobionym z jogurtu i chrzanu.

2) W wolne dni planuj jadłospis na najbliższe dni pracy, zrób zakupy i ugotuj sobie jakieś pyszne posiłki, które potem możesz poporcjować i zamrozić. To wcale nie zajmuje dużo czasu. Przeglądnij sobie wątki z przepisami dietetycznymi, w szczególności polecam wątek z przepisami south beach, to dobra dieta.
Bazuj na dużej ilości białka i warzyw, niewielkiej ilości dobrych węglowodanów (pełnoziarniste pieczywo i makarony, brązowy ryż, kasze) i nie zapominaj o niewielkiej ilości dobrych tłuszczów.

Przykładowo: pierś z kurczaka (150-200g), fasolka szparagowa lub brokuły, 30g pełnoziarnistego makaronu (masa przed ugotowaniem)+ troszkę oliwy i przyprawy

lub: puszka tuńczyka w kawałkach w sosie własnym, pół szklanki ugotowanej soczewicy, pokrojony pomidor i cebulka, czosnek

poczytaj podwieszone wątki, tam masz pięknie wypisane co jest dobrym źródłem białka i węgli i nauczysz się komponować posiłki

3) Każdego dnia wieczorem wyjmujesz sobie z zamrażarki porcję twojego dania i zostawiasz żeby rozmroziło się przez noc. To będzie Twój posiłek na drugą przerwę w pracy.

4) W trakcie pierwszej przerwy zjedz coś z poniższych produktów:

  • serek wiejski
  • jogurt naturalny z otrębami, lub dwoma łyżkami płatków owsianych i dowolnym owocem (taką mieszankę możesz przygotować sobie wieczorem w domu i włożyć do pojemniczka- w pracy nie tracisz na to czasu)
  • zrób sobie zawijasy z sałaty, wędliny, chudego serka i warzyw- sycą jak kanapki a są mniej kaloryczne
  • surówka
  • jeśli masz straszną ochotę na słodkie to zjedz serek homogenizowany naturalny (poszukaj takiego żeby miał więcej białka niż tłuszczu) wymieszany z łyżeczką fruktozy i łyżeczką naturalnego kakao, szczyptą cynamonu i odrobiną posiekanych orzechów. Wspaniale zastępuje słodycze
  • i sporo innych możliwości
5) w chwilach ogromnej słabości, gdy już nie wytrzymujesz bez słodyczy- nie katuj się tylko pozwól sobie na kostkę lub dwie dobrej jakości gorzkiej czekolady (>70% kakao!). Byle nie za często W każdym razie dieta nie jest torturą tylko przyjemnością.

6) Nie wiem czym się zajmujesz w pracy, ale postaraj się wygospodarować trochę czasu na szybką przekąskę między drugą przerwą a końcem pracy. Jeżeli nie jesz od 14.00 do 21.00 to potem wieczór będziesz się siłą rzeczy obżerać W okolicach 17.00-18.00 przegryź coś. Najlepiej gdyby było to jakieś białko (jajko na twardo niesamowicie syci), albo część tego co jadłaś o 14.00, ale od biedy może być nawet jakiś pełnoziarnisty batonik musli, czy kilka orzechów.

7) Gdy wracasz do domu to nawet już nie patrz na węgle(te ziemniaki to zbrodnia na noc!), możesz zjeść sobie tą rybkę z warzywami na patelnię, jakieś mięsko, a najlepiej gdybyś zjadła białko długowchłanialne, czyli np. zrobiła sobie sałatkę: twaróg chudy pokrojony w kostkę, ogórek kiszony, pomidor, cebulka, sól, pieprz ,oregano. Albo po prostu zjedz twaróg chudy wymieszany z jogurtem i przyprawami. W każdym razie unikaj węglowodanów.

8) Jeżeli masz możliwość to najlepszym wyjściem byłoby kupienie sobie odżywki białkowej w formie proszku do sporzadzania koktajlu, mogłabyś pić go w tym czasie ok. 17.00-18.00

9) Nie wolno Ci się głodzić. Staraj się jeść regularnie co ok. 3 h W wolne dni również!

10) pij dużo, najlepiej wody i zielonej herbaty, ciepły napój da Ci większy komfort w pracy

11) I nie ma narzekania i usprawiedliwiania się pt. "nie mam czasu" Jeżeli się bardzo chce, to wszystko się da. Ja, gdy mam na 8.00 to wieczorem gotuję sobie posiłek na dzień następny i w pojemniku wkładam do lodówki razem z serkiem wiejskim. Rano tylko wrzucam do torby

Nooo, rozpisałam się trochę, ale ja to tak widzę. Mam nadzieję że te rady Ci pomogą

Aaaaa i jeszcze ruch- postaraj się rozciągać codziennie rano, a w wolne dni jakiś sport- bieganie, basen, rower, gra zespołowa, aerobik, lub chociaż długi spacer. Zrób coś dla siebie, będziesz szczęśliwsza

Pozdrawiam i powodzenia
__________________

Siedzę i zastanawiam się co robi pozostałe 6 cudów świata


Bloguję:

WrzosowiskoMakeUp





Edytowane przez gabka9
Czas edycji: 2010-04-23 o 11:05
gabka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując