[nińa]

Napisane przez Limonatka

ale a jak z wydajnością Dermablendu?

ja używam Dermablend kolor 25 nude, bo 15 opal jakoś jak dla mnie za bardzo wpada w róż (mam raczej żółtawy odcień cery). jest drogi, ale naprawdę wydajny. trzeba go stosować mało bo łatwo przedobrzyć. Ja najpierw kładę klika kropek, które potem rozsmarowuję. konsystencja taka gumowata. Właściwości kryjące naprawdę super, choć nie używałam ani MF ani LRP. Ale myślę że jak się skończy, i dalej będę musiałam używać czegoś tak kryjącego to znów kupię. teraz przy izoteku twarz już się tak nie świeci (jedna z głównych wad dermablend), więc odchodzi główny minus tego podkładu.
A jak nie mają w aptekach gotowych próbek to możesz kupić np. w sephorze takie malutkie okrągłe pojemniczki i niech ci panie z apteki napełnią z tych większych pojemniczków. pewnie będą miały strasznie krzywe miny, ale co tam! ja na to nigdy nie zwracam uwagi!!