Dot.: OKROPNY ból w kręgosłupie :(
Jak wiele osób miałam bóle w dole kręgosłupa i ból prawego biodra, lekarz pierwszego kontaktu, przypisał jakieś tabletki i zabiegi, później był neurolog, ortopeda, prześwietlenie odcinka lędźwiowego, które nic nie wykazało, pokręcili nogami w stawie biodrowym i wszystko było dobrze. Minąl rok podczas którego co jakiś czas mnie wszystko pobolewało , ale do czasu. Jakiś miesiąc temu poszłam do pracy z takim bólem, że wytrzymałam tylko trzy godziny.Nie mogłam się schylać, gdybym usiadła na przerwie śniadaniowej to raczej bym już nie wstała. Ubierając się nachyliłam sie po buty - myślałam, że nie wstanę, dobrze, że koleżanki mi pomogły.
I znowu lekarz pierwszego kontaktu, na którym wymusiłam RTG bioder.
Poszłam ze zdjęcirem bez opisu - i co mi powiedziała- że wszystko jest ok. tylko dużo mam ćwiczyć! (tylko, że ja w pracy non stop przez 7,5 godziny chodzę, zatrzymując się na przerwę, robię różne skłony i wymachy prawie jak aerobik).
Poszłam po kilku dniach po płytkę i opis zdjęcia, i co było napisane: zarysowana sklerowaciałość stropów panewek stawów biodrowych!
Teraz tylko pozostało szukać dobrego ortopedy , żeby wytłumaczył co to znaczy.
A wszystko zaczęło się od bólu kręgosłupa.
Pozdrawiam.
|