[Lena_94]

Napisane przez aniyam

co Wy przecież na takie wieszaki jak ja też nie lecą, ile to ja się nasłuchałam, że za chuda jestem, że jak chłopak, że wieszak, że anoreksja

Napisane przez Miskaa78

zawsze mnie to denerwowało, że grubemu nie można było powiedzieć w oczy, że gruby, a szczupłemu kazdy, znajomy czy obcy "bosz jakaś ty chuda, tasiemca masz? "

Też tak miałam. Do kompletu z jasną skórą, więc dostawałam jeszcze pytania czy mam anemię itp i to często "prosto w twarz".
Za plecami z resztą też.
Jak się powie grubemu coś to jest się niewychowanym chamem, a po chudych można jeździć, bo to z troski.
Najgorzej jak ktoś powie "taka chuda jesteś że kupiłabym Ci obiad" a za tym nie idą czyny, a może takiego steka za 60 zł na czyjś koszt bym zjadła i co?

Napisane przez lena40

Pewnie wolałabym być długonogą, wysoką blondynką, ale cóż... to nie jest koncert życzeń. Poza tym żebyśmy w życiu tylko takie problemy miały...

świetnie powiedziane

Napisane przez pingwintastas

Chanele wróciły z Panamy!