Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Lakiery O.P.I cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-07-28, 19:17   #1271
guacamole
Wtajemniczenie
 
Avatar guacamole
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
Dot.: Lakiery O.P.I cz. II

To sie sprzeczka wywiazala. Po co sie tam sprzeczac, kazdy ma swoje gusta. Nawet z pozoru jarmarczne odcienie moga wygladac pieknie, jesli sie wpasuja w cala oprawe ubraniowo-urodowo-makijazowo. Co do mody... daje sobie siana. Trzecia dycha mi stuknela i raczej stawiam na jakosc. Wole drozsze, choc czesto na wyprzedazy, ciuchy i buty, podobnie z kosmetykami. A co tam kogos obchodzi, ze lakier z kolekcji angielskiej czy rosyjskiej sprzed kilku lat ?

No dobra.... Ja przeciwniczka gliterow i polyskiwaczy, wbrew wlasnemu rozsadkowi, zamowilam minikolekcje OPI Nice Stems! oraz Essie Resort 2011 na www.beautybay.com. Stronka angielska, przesylka kosztuje od ok. 3,5 funta, ale w necie warto sobie wyszukac kody voucherow znizkowych do tej strony. Ja w ten sposob zaoszczedzilam jakies 15 zlotych na polskie na przesylce, a same lakiery kosztowaly mnie po ok. 45-50 zlotych za czterey miniaturki OPI oraz Essie. Nie chce mi sie juz kupowac pelnych butelek, i tak mam kilka do oddania kolezance, bo pewnie nigdy ich nie zuzyje, a ona wlasnie poczula bakcyla do manikiuru.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Co do zakupu pojedynczych kolorow, polecam Ebay. Po pierwsze od supersprzedawcow, a po drugie od takich, co maja 100 proc zadowolonych klientow. Taki opi£ek z przesylka kosztuje ok. 8-10 dolcow, a nie 50 zlotych. Przy duzych zamowieniach warto sie zdecydowac na sklep internetowy. Clo w Polsce raczej nalezy do rzadkosci, jak przesylka opiewa na jakies tam kilkadziesiat dolcow.
Tak poza tym, coz, Ebay jest jedynym zrodlem profesjonalnych farb do wlosow, bo u mnie na polnocy, dostep do takich maja tylko fryzjerki. A przeciez nie bede leciec do Polski po farby . Choc, z checia sobie zrobie zapas przy okazji.

Edytowane przez guacamole
Czas edycji: 2011-07-28 o 19:19
guacamole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując