2008-09-11, 14:12
|
#4273
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pracy
Wiadomości: 878
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Cytat:
Napisane przez rutka_86
ja wyrywałam dwa na raz bo bardzo zalezalo mi na czasie .Jeden ciachła i odrazu wyjęła a drugiii eh masakra wyrywała przez kilka minut bo korzenie bardzo silne byly i zdrowe, a dwa czy trzy dni pozniej orto zalozyla mi aparat za jakis tydz. jak zebole sie przyzwyczaily plytke podniebienną..
|
Ja po wyrywaniu konałam parę dni Okropne ale do wytrzymania. Samo wyrywanie było całkiem w porządku, nic nie poczółam super facet mi go usuwał, dodam, że młody i przystojny fachowiec
__________________
CHCĘ Z TOBĄ ŻYĆ
|
|
|