[gabi97]

Napisane przez kama_ziom

myslicie ,że duża róznica w kolorze...?? nie wiem jak to będzie dalej wyglądać...

nie jest źle, sama wolałabym taki kontraścik

dziewczyny, od chyba 2 miesięcy nie farbuję i moje włosy tak odżyły, że omg są milutkie w dotyku, cudownie się układają, lekko falują, a wcześniej były to takie suche strąki wywinięte na wszystkie strony wywaliłam wszystkie kosmetyki do włosów farbowanych, używam normalnych szamponów i odżywek, eksperymentuję z maseczkami domowymi i jest super
ta czerń się dzięki tym zabiegom powoli zamienia w ciemny brąz całe szczęście ale mimo wszystko odrost wali po oczach

mam straszny dylemat - chcę iść do fryzjera żeby mi nałożył na farbowańce coś zbliżonego do naturalnych, ale teraz zaczynam się bać, czy jest to dobry pomysł. bo ostatnio mniej mi się podoba ten mój blondzik na odrostach, a wszyscy ciągle mi mówią, że w ciemnych mi dobrze
ale wiem, że jak pofarbuję na czerń znowu to wrócę do punktu wyjścia, że znowu będą włoski w złej kondycji, ale serce mi nie chce słuchać rozumu bo boję się, że będę taka niewyraźna w jasnych... teraz te ciemne mi dodają charakteru, mam drobniutką twarz, wielkie niebieskie oczy, jasną cerę i mam obawy, czy ten szarawy blond nie odbierze mi tego "pazura", który dodała mi czerń. ;/

ech rozpisałam się znowu