2016-04-07, 17:40
|
#1312
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Hej dziewczyny! Dołączam się do wątku (i w sumie do wizażu). Właśnie od niedawna zaczęłam być "świadomą" konsumentką jeśli chodzi o kosmetyki. Poczytałam trochę poważnych tekstów i z przerażeniem potem patrzyłam na zawartość pod prysznicem... wyrypałam prawie wszystko. Jeszcze nie rozszyfrowuję perfekt składów, ale to jedyna metoda, żeby kupić coś naprawdę dobrego (zarównie jeśli chodzi o jedzenie, jak i o kosmetyki i pewnie wiele innych rzeczy). Zaczęłam właśnie od jedzenia (jakiś rok temu) i teraz nie kupuję nic z olejem palmowym, syropem glukozowo-fruktozowym i wysoko przetworzonych. Prawie nie jem też mięsa. Teraz przyszedł czas na kosmetyki, ale i tu trzeba uważać. Poszłam do sklepu z ekologicznymi, ale i tam trzeba się poradzić sprzedającego, bo niektóre z nich (najczęściej te najtańsze) to także parabeny i SLS.
Świadomość górą!
|
|
|