Kreolkaa – ja właśnie swojego psiaka nie wykastrowałam… co prawda pilnuje go i nie mam niespodzianek – więc w sumie można powiedzieć, że mu to nie potrzebne.. miał tam trochę problemów jak to u facetów – i okazało się, że być może trzeba by było go wykastrować. Na szczęście dało rade samymi lekami – ale powiem Ci, że jakby do tego doszło to ja bym to rozpatrywała w ramach krzywdy.. On jak jesteśmy na zwykłej wizycie jak pisknie to ja już mam łzy w oczach
a co dopiero taki zabieg..
Bunny pamiętam, ale nie mam komu składać tych życzeń..
A z tą opowieścią jak z lolką do klatki wchodziłaś to aż sobie to wyobraziłam
Mysia ja mam tak samo.. nie lubię jak ktoś mnie zaczepia albo się za mną ogląda.. bardzo lubię szpilki, ale też w sumie nie tak często je noszę przez to..
A co do umięśnionych nóg to ja też mam
nie przejmuj się. Wiele facetów mi mówiło, że to nawet lepiej jak noga jest ładnie umięśniona a nie taka luźna bo to bardziej sexi.. Także wskakuj w spódnice i nie marudź
A na temat waszych włosów to ja już się nic nie odzywam, bo nie mam już słów na to
Zazdroszczę no - cóż mogę więcej powiedzieć