Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -część V
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-01-23, 15:30   #2418
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -część V

Cytat:
Napisane przez Yattamanka Pokaż wiadomość
Kreolkaa – ja właśnie swojego psiaka nie wykastrowałam… co prawda pilnuje go i nie mam niespodzianek – więc w sumie można powiedzieć, że mu to nie potrzebne.. miał tam trochę problemów jak to u facetów – i okazało się, że być może trzeba by było go wykastrować. Na szczęście dało rade samymi lekami – ale powiem Ci, że jakby do tego doszło to ja bym to rozpatrywała w ramach krzywdy.. On jak jesteśmy na zwykłej wizycie jak pisknie to ja już mam łzy w oczach a co dopiero taki zabieg..

Bunny pamiętam, ale nie mam komu składać tych życzeń..
A z tą opowieścią jak z lolką do klatki wchodziłaś to aż sobie to wyobraziłam

Mysia ja mam tak samo.. nie lubię jak ktoś mnie zaczepia albo się za mną ogląda.. bardzo lubię szpilki, ale też w sumie nie tak często je noszę przez to..
A co do umięśnionych nóg to ja też mam nie przejmuj się. Wiele facetów mi mówiło, że to nawet lepiej jak noga jest ładnie umięśniona a nie taka luźna bo to bardziej sexi.. Także wskakuj w spódnice i nie marudź


A na temat waszych włosów to ja już się nic nie odzywam, bo nie mam już słów na to Zazdroszczę no - cóż mogę więcej powiedzieć
Yatta to nie było śmieszne naprawdę...
tym bardziej że wszędzie był lód, a lolka ciągnęła mnie do tych kolesi- ona jest strasznie durna do ludzi
Malo sie nie połamałam a jeszcze jakiś jeden koleś wchodził do mojej klatki za mną, jeden z ich kumpli ale razem nie stali, ale oczy miał takie wiecie... napalone ze źrenic nie było- stanełam z nim twarzą w twarz i tez do mnie zagadał co slychać? choć pierwszy raz go z bliska widziałam i za mna wchodził szybkim krokiem... myślałam że sie popłacze ze strachu
pobiłam na schodach rekordy prędkości normalnie... na 4 pietro biegiem!
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora