Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Problem z kolega z pracy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-10-21, 20:32   #32
ANKA54321
Zadomowienie
 
Avatar ANKA54321
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
Dot.: Problem z kolega z pracy

Cytat:
Napisane przez Pudel123 Pokaż wiadomość
ach te przyjemne uszczypliwości

Miałam doświadczenia i z takimi facetami szukającymi zdobyczy, max po miesiacu się nudzili. Tutaj nie działa nic - nawet po alkoholu ucinam wszystko, dotyk, rozmowę, a on dalej i dalej. Przestałam odpisywać na wiadomości - za każdym razem, kiedy byłam w kuchni on się pojawiał, dosiada się do obiadu - nie istotne z kim jem. Więc SERIO, mam problem z ogarnięciem tego człowieka. Dodam, że absolutnie nie odpisuję na żadne wiadomości od niego po godzinie 17 i w weekendy - powiedziałam, że jest moim kolega z pracy i nie lubię przenoszenia znajomości na teren prywatny. To, że on mi opowiada o swojej prywacie to już nie moja wina.

A próbuje każdą stroną: a to ma jakieś pytanie związane z pracą, gdzie to są moje obowiązki i musze mu odpowiedzieć i potem przechodzi płynnie dalej. Mimo pozostawienia tego bez odpowiedzi on się nie zraża i nadal tak robi otrzymując czasem zdawkowe: super.

Będąc w kuchni też nie będę stała jak kołek i nic nie odpowiadała, kiedy on do mnie nawija. Moment w pracy poszłyby ploty, a tego bym nie zniosła.

Gdybym nie zrobiła tych wszystkich podstawowych rzeczy to nie prosiłabym o pomoc
Pokaz mu swój post na wizażu. Myślę, że to go zniechęci. A tak na serio to przestań "czuć mięte " bo skoro koleś ma dziewczyne i do ciebie podbija to nie daj boże sytuacja sie odwróci , zostaniecie parąi za jakiśczas upatrzy sobie inną. Trzymaj sie od niego z daleka.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Senses Woman Pokaż wiadomość
Taaaa... jasne... pitu pitu. Co za burak. To czemu z nią nie zerwie już teraz skoro na całego i tak się do ciebie mizdrzy? Biedna ta dziewczyna, robi za plan awaryjny, czasoumilacz i zapchajdziurę. Kopnęła bym dziada w dupę.

On cię załatwił? A niby czym? Serio, chciałabyś być z kimś takim?
No to jest ten typ kobiet któe z mięta i dreszczykiem emocji łądują sięw patologiczne relacje a potem jest płacz i zgrzytanie zębow na wiżażu bo mój rycerz ma inną królewnę
ANKA54321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując