Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - ROZWÓD bez orzekania o winie - jakie pytania padną?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-07-20, 22:30   #29
maciejka74
Raczkowanie
 
Avatar maciejka74
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 117
Dot.: ROZWÓD bez orzekania o winie - jakie pytania padną?

Mysiaku ja tez przeczytalam.
Ja tez ukladam sobie zycie na nowo ,z facetem ktory mnie szanuje(!!!!!),kocha,rozu mie.Poprzedni niby tez kochal,ale...przez 14 lat nie zdarzyło sie zeby wstal i zrobil mi i dzieciom sniadanie.Nie nastawil pralki.Nie czekał pod porodowka jak rodzili sie nasi synowie-spal,bo byl zmeczony.Zabrala mnie karetka ,bo odeszly wody-przyniosl mi rzeczy -i poszedl.Dziecko plakalo cala noc-ja w jednym pokoju z dwojka pozostalych,on sam przy komputerze.Nie moglam isc do pracy,bo jak zostawic dzieci z kims kto nie zrobi sobie sam jesc,poki ja mu nie zrobie?Predzej bedzie glodny chodzil.Ba!!!!Nawet do kawiarni nie moglam isc-bo pewnie go zdradze!!!! Nie wspomne o uderzeniu mnie piescia w twarz,bo po co?
A teraz?
Teraz pracuje,po 12 godzin.Dzieci sa zadbane,maja odrobione lekcje.itd,nie bede nudzic.
Czy sie boje? Okrutnie sie boje-jak mam sie nie bac? Przeciez oprocz tego ze sama bede cierpiec w razie kolejnego niepowodzenia,cierpiec beda tez moje dzieci-bo kochaja i akceptuja mojego nowego partnera(ojca tez,ale raczej tak"sluzbowo")Ale czy to ze raz mi -nam-nie wyszlo,ma oznaczac ze juz nigdy sie do nikogo nie przytule?Nie urodze jeszcze jakiegos fajnego czlowieczka?Zyje i chce zyc dalej
Ale sie rozpisalam...

Edytowane przez maciejka74
Czas edycji: 2009-07-20 o 22:32
maciejka74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując