Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Napisane przez Kira87
W sensie, że z avatarem? Chyba nic...a było coś nie tak?
No ja stosuję na razie peeling mechaniczny YvesRocher (brzoskwiniowy) i Avon (olejek migdałowy i miód).
Myślę nad zakupem peelingu enzymatycznego (nigdy nie stosowałam. To jest to samo, co peeling z kwasami?).
Do listy zakupów dorzucam również jakieś błotko (strasznie bawi mnie ta nazwa ), olejek do mycia i maskę nawilżającą.
|
piling mechaniczny ('scrub') ściera warstwę rogową naskórka swoimi granulkami, natomiast piling enzymatyczny rozpuszcza ją enzymami (np bromelainą), działając na podobnej zasadzie jak kwasy.
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl
|