[Chardon]

Arielko używam głównie szamponu Eva Naturia z rzepą (taki czarny) wymiennie z Evą dla blondynek (żółte opakowanie) albo Joanną Z Apteczki Babuni ze skrzypem i rozmarynem. Naprawdę dobrze oczyszczają włosy, czuję po umyciu, że są taki skrzypiące aż, ale nie plączą się na szczęście. Do tego po Evie z rzepą szybciej rosną

Ja ostatnio mam wielką chrapkę na maskę Leo z wyciągiem z cytrusów. Podobno zakwasza i wygładza włosy Jest na KWC o tu: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,37593,cytrusowa-zakwaszajaca-maska-do-wlosow.html&next=1

Bayka szkoda zaprzepaścić swoje piękne naturalne włosy! Tym bardziej, że tak ważna osoba jak TŻ uważa Cię za śliczną w naturalnym kolorze

Sikoreczko ja też myślę, że lepiej by było dla Twoich włosów żebyś na razie zapuszczała je przez ten rok. Myj je oczyszczającym szamponem, do masek dodawaj trochę cytryny i zobaczysz, że czerń się spierze. A wtedy tak jak radzi Patisha najwyżej w dzień ślubu użyjesz szamponetki i będzie pięknie