[dzasmina]

Też jestem konsultantką Oriflame i bardzo lubię ten "interes". Moja mama w pracy ma grono babek, które zawsze coś zamówią i co miesiąc ok. 40 zł z tego mam, jeśli nie biorę nic dla sibie. Z reguły jak jest katalog pełen róznych promocji to biorę dla siebie trochę i dla mojej mamy i czasami wychodzę na tym interesie tak, że muszę dokładać z własnej kieszeni co nie jest zbyt miłe. Najbardziej wkurza mnie jednak, że muszę brać ten produkt na biuro, kórego wcale nie potrzebuję, bo z reguły są to rzeczy mniej brane przez klientki i często nikt ich później nie bierze, więc wychodzi na to, że kupiłam dla siebie coś co nie jest mi wcle npotrzebne:/ Ale ogólnie jestem zadowolona ze współpracy bo zawsze to jakiś pieniądz, a jak nie pieniądz to kosmetyk