[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Bry

Napisane przez AnulaPPP

...Nigdy wszystkim nie dogodzi, a ja lubię oba kształty więc tyle mojego

Ja to w ogóle mam bardzo "wciśnięte" paznokcie, dlatego zawsze boki uciapię no i stemple ciężko odbić. A w kwadratach już mam mocny tunel mimo że boków brakuje.

Soł tru...
Ja tam wierzę, że będzie szał jak te boczki podrosną A najciekawsze jest to, że pewnie poprzednia edycja kwadratów a obecna, to dwa różne światy. Ja nie wiem jak to się dzieje, ale nasze paznokcie normalnie ewoluują. Kilka czy kilkanaście miesięcy piłowania w konkrety sposób jakoś jednak wpływa na płytkę, nie tylko na przyrost ale w ogóle. Jak? Nie wiem, ale tak mi się wydaje z tego co widzę.

Pjona

Napisane przez DMkAnia

To nie był jakiś Rustique? Te to walą dopiero, z kilometra czuć

O mamo nie mogę tych serów...
Pierwszy raz jak Małżon kupił to myśleliśmy, że zepsuty Jeszcze go opierdzieliłam, że taki szit kupił za tyle kasy...

A pleśniuchy generalnie uwielbiam, może nie te najbardziej śmierdzące, ale mój nos w tym temacie ciężko urazić.

Napisane przez MgielkaM

Paznokcie się rozszerzaja i w ogóle nie mogę migdałków zrobić...

Ktoś tu bredzi jak potłuczony...
Piaseczek ciut za mocno lśniący jak na mój gust, ale kolor ładny.

Napisane przez DMkAnia

A nie Nef?

Co ja? Co znowu ja?

Napisane przez meeow

Nef też.. obie jesteście za to odpowiedzialne

Jasne... wszyyystko na mnie
Alimentów płacić nie będę. A jak będę to i Wam wszyyystkim wezwania porozsyłam.

Napisane przez agaszak

Colour Alike kontra mgiełeczka SB

Uau... fajny ten top
Ciekawa jestem jak na czerni, albo na butelkowo/szmaragdowej zieleni...

Napisane przez agaszak

Wiesz po paru drinkach odważna ale potem masakra, 3 dni ten ser czułam w ustach, dramat normalnie ale nie pomna tego, ostatnio w Karfurze zobaczyła żółty ser za 79 złociszy, za kilogram , myślę sobie mniód pewnie w gębie będzie, muszę spróbować, bo umrę i nie będę wiedziała jak taki ser, za prawie 100 smakuje. Kupiła kilka plasterków, dumna wracam do domu- jeszcze się powstrzymywałam żeby w autobusie nie zeżreć, pokroiłam, ułożyłam na talerzyku, wołam tałatajstwo- macie hołoto małorolna, wcinajcie ser za 100. Pomiędlili, jako i ja też, Młody pomlaskał i stwierdził że smakuje jak topiony Hochlanda. Patrzcie no, jaka ta młodzież niewyrobiona smakowo no

Leżę i kwiczę

Napisane przez ameljja

A jeszcze inna opowiastka, to jak pan G. kupił sobie jakiś niebieski ser, który śmierdział jak kupsko i wracał metrem Ludzie myśleli, że facet w gacie nawalił, tak od niego rąbało A najlepsze, że ser był zamknięty w worku i kartoniku

Napisane przez vivinn

Mam jeszcze dla Was garstkę zdjęć, bo coś się ostatnio nie staram :x
Pierwsze - zbliżenie na zieloną Delię. Skóra na zdjęciach ma trochę nierealny kolor, ale chciałam oddać odcień lakieru, który z braku słońca wyszedł na foto kompletnie zszarzały, bawiłam się więc ustawieniami
Dalej - bobki! Wszyscy mają mim i ja To znaczy miałam - nie czułam się za dobrze w nich, więc trochę bardziej zjajczyłam. Savina Carribean i Quiz niebieski kropkowy
I na końcu dzieci (zamówione przed odwykiem! ) Fiolet to Creative Fantasy - już widzę, że kompletnie niefotografowalny Jest biskupi i trochę toksyczny, nie taki rozmyty jak na zdjęciu.

Cudna ta Delia
Hm... na tle Twoich obłędnych migdałków bobki faktycznie wyglądają blado... wybacz Nie że jest źle, tylko no wiesz... mniej wow
Dzieci

Napisane przez miranda122

Przedstawiam Wam mojego miśka
Skopany kształt+zdobienie pełne niedociągnięć..
Nie wiem czemu, ale nigdy nie umiem pomalować wskaźnika, bez zalania skórki..

Misio zarąbisty, szczególnie na prawej ręce
A co do skórek to cóż... pisak ze zmywaczem, albo pędzelek w rękę i jedziesz... nikt nie mówił, że będzie łatwo


Buuu... musiałam pokasować masę emotek...
cdn...