2009-12-16, 07:20
|
#14
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: pęcherzyk ciążowy bez echa zarodka
Cytat:
Napisane przez MalaMi280783
Dzięki Madzia... Wybaczcie zapomniałam o tym forum... W nocy z 5 na 6 grudnia dostałam krwotoku.. Jestem już 8 dni po zabiegu.. Nie mam już fasolki a moja dzidzi nigdy nie zobaczy śniegu ani nie ulepi bałwanka (( Ale za Was trzymam kciuki dziewczyny!!!!
|
8 czy 9 tygodni ciąży to już musi być zarodek. Jeśli go nie ma, mamy puste jajo płodowe. /No chyba, że gin ma kiepskie USG - to jedyna możliwość, że maluch jest, ale go nie widać./ Nie zamartwiaj się, Twoja dzidzia nie umarła, po prostu jej tam nie było. Następnym razem się uda i wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------
Cytat:
Napisane przez madzia1986_86
Wczoraj byłam na usg czyli w 8 tyg i pęcherzyk jest ale zarodka ani śladu ale powiedział mi że pęcherzyk wygląda na 6-7 tydz.Za tydzień jadę na następne usg.Mam nadzieje że będzie dobrze w końcu mam dopiero 23 lata.Wczoraj okropnie po wizycie płakałam tym bardziej że nie ma przy mnie mojej mamy(jest za granicą) z którą mogę pogadać i wypłakać się w rękaw.Wiem że to może dziecinne bo już w końcu mężatką jestem ale facet nie zrozumie tego tak jak kobieta.Oczywiście w mężu też mam oparcie.
|
W 6 tyg. może jeszcze nie być widać zarodka. U mnie pod koniec 6go też nie było, a tydzień później już biło serducho.
trzymam. Trzeba mieć nadzieję. Już miałaś jeden taki przypadek, a to są naprawdę przypadki. Gdyby był drugi, to już byłby jakiś mega cholerny pech.
Trzymaj się.
__________________
"Masz świra to go hoduj."
Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2009-12-16 o 07:17
|
|
|