[meeow]

Napisane przez agaszak

Dopiero w przyszłym tygodniu coś zmaluję do 4 listopada muszę ogarnąć tą robotę z przetargu, nie wiem czy się wyrobię z jesiennym mani teraz vaty pierdaty- właśnie puściłam netem deklaracje, muszę umowę ogarnąć- prace zaczynamy a umowy nie ma , przeszkolić się muszę, w międzyczasie, z nakładania polimerów a mam takie ogólne pojęcie tylko- ostatni etap robót. Teściowa ma urodziny 1.11 - muszę jakiś prezent dorwać taaaa. Na pazurkach mam evelinkę coby utwardzić je troszkę przed robotą. O matko kochana kiedy ja to wszystko zrobię

o rany, ale masz młyn ale jesteś dzielna babka i poradzisz sobie ze wszystkim