Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Farba-Szampon L'oreal Casting.cz.II -wątek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-01-03, 23:54   #2553
elisabeth9noire
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 27
Dot.: Farba-Szampon L'oreal Casting.cz.II -wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez morelle_ Pokaż wiadomość
Ja używam Castingu od 4 lat. Wczęśniej były wszelkiego rodzaju szampony koloryzujące. Fakt, że włosy wypadają trochę, ale wcale nie więcej niż normalnie. Jak dla mnie to jest farba, która do tej pory najmniej mi zniszczyła włosy. Wiadomo, że każda niszczy.
Przez te 4 lata skakałam między ciemny brązem, brazem, mroźną truflą, czekoladą itd. czyli od poziomu 3 do 5. Moje końcówki już na stałe złapały kolor, jedynie odcień się zmienia. Druga sprawa, że ja mam naturalnie ciemne włosy
Co do odżywki to faktycznie jest rewelacyjna, teraz jest w nowej wersji. O ile jestem zadowolona z jej obecnej wielkości to nie podoba mi się pojemnik do mieszania farby. Za duży otwór ma obecnie.




Cieszę się, że jesteś zadowolona Casting to jest jedna z niewielu farb, którą się kładzie na umyte włosy. Co dziwne gdy raz nałożyłam na nie umyte włosy farba nie złapała tak jak powinna. Ja też lubię casting trzymać ok 30 min I uwielbiam go za tą miękkość

A czy to nie niszczy bardziej jak nakłada się na umyte włosy? Musiałam przeoczyć coś w instrukcji. Nie wiedziałam, że tak trzeba

Właśnie niby jestem zadowolona, ale doszłam do wniosku, że za jakieś 2 miesiące chciałabym zmienić kolor na ładny wyrazisty brąz, ale nie taki, który wygląda jak czarny. Jednak jestem trochę za blada do tego koloru, który wyszedł. Podoba mi się, jednak czuję, że to nie do końca to.

Mogłabym mieć jeszcze go przez kilka miesięcy, ale obawiam się, że jakbym pofarbowała jeszcze raz czy drugi na ten kolor (nie cierpię wypłukanych i muszą pasować do moich clip in), to byłby duży problem z pozbyciem się go. Mam doczepiane włosy i chciałabym przynajmniej miesiąc mieć teraźniejszy kolor żeby móc nosić te clipy, bo moje stare (średni brąz)w obecnej sytuacji zupełnie nie pasują. Te doczepiane włosy, które teraz noszę są bardzo ciemne, więc jak wypłucze mi się ten kolor to nie będzie za dobrze wyglądać, a i tak miałam kupić nowe.

Uznałam, że chyba najlepiej będzie mi w mniej więcej takim kolorze, może trochę ciemniejszym -> http://www.kollytalk.com/wp-content/...kardashian.jpg w sumie miałam taki przed tym farbowaniem, tylko wypłukany. Ogólnie jakiś średni brąz. Ten kolor, który teraz mam jest bardzo ciemny, jaśniejsze brązy mają ładniejsze refleksy Czy da się to uzyskać bez dekoloryzacji?

Chciałabym żeby ten kolor się normalnie spłukiwał bez pomocy szamponu przeciwłupieżowego żeby jakoś wyglądać przez ten miesiąc przynajmniej, a dopiero jakoś po miesiącu zacząć tak działać żeby pomóc mu się sprać. Czytałam też, że rozpuszczona aspiryna pomaga. Teraz mam kolor praktycznie taki jaki Ty na zdjęciach, które ostatnio wysłałaś. Da się uzyskać taki brąz jak na zdjęciu, które umieściłam w linku albo trochę ciemniejszy w mojej sytuacji?

Pisałaś, że miesiąc się trzyma ten ciemny brąz. A jak to wygląda jeśli farbowałam na tak ciemno pierwszy raz? Jak bardzo się wypłukuje?
elisabeth9noire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując