Dot.: Kosmetyki Ziaja - cz. III
lano-kremu używałam tylko próbek, ale co nieco powiedzieć ci mogę - jest zdecydowanie mniej tłusty niż calma, to raczej coś jak krem półtłusty w kierunku nawilżającego, ma lekką konsystencję, szybko się wchłania i nadaje pod makijaż
wchłania się do takiego zdrowego matu, czyli nie jest idealnie matowy, jednak nie świecimy się też na tłusto
co do działania to nie wiem czy jest aż tak mocno regenerujące jak calma, dla mnie ten krem to mistrz na zimę przy bardzo łuszczącej się skórze
lano-krem na pewno doberze nawilża, po recenzjach sądzę że bardzo suchą skórę też, ja w kazym razie przez jakis tydzień używania nie narzekałam
co do miceli - miałam tylko sopot i nie szczypał mnie w oczy w ogóle, a mam wrażliwe
reszty boję się próbować, bo mają kiepskie recenzje, ale sądzę, że składy są dość podobne, więc jeśli jeden mnie nie podrażniał to inne też nie będą
|