Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Zgłaszanie się do testowania kosmetyków to pułapka. Moim zdaniem to w założeniu jest już bez sensu. Bo dziewczyna, która dostaje coś za darmo do testów, czy chce czy nie, podświadomie czuje się w obowiązku napisać coś przynajmniej odrobinę pozytywnego. To sprytny zabieg producentów w ramach marketingu szeptanego. Jak widzę same peany i do tego jeszcze podobnie dokładne zdjęcia, to wiem, że blog to zwykły baner reklamowy, a nie coś własnego i opiniotwórczego.
__________________
Reklama kosmetyków na mnie nie działa, dopiero lista składników
naturalnie proste
|