2010-08-17, 22:29
|
#865
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 557
|
Dot.: frezarka do paznokci
A ja mam jednowiatraczkowy - jakiś oby był... dotykając obudowy wiatraczka (czasem zdarza mi się nadgarstkiem) zwalnia. jest okropnie głośny... ma sporą moc - przekonałam sę o tym wsadzając niechcący szpica w kręcący się wiatrak. Przeciągnęło mi palec tak, że połamałam plastik w obudowie (te podwójne równoległe poprzeczki) Dodatkowo wywiewa mi czasem kurz z worka, przez co nabawiłam się zatkanego kanalika nosowo łzowego...ból niesamowity, właśnie to lecze, jak się nie uda, to przetykać mi to będą specjalną sondą wtykaną do nosa :P Chyba więc czas coś osobiście wypróbować i kupić.. coś bardziej przyjaznego hehe
Nigdy więcej niesprawdzonych sprzętów!
|
|
|