2004-06-01, 10:49
|
#10
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 1 400
|
Re: Haluksy - buty.... hmmm.
Nie, nie byłam. Swoje buty kupowałam w tej wielkiej hali KDT pod Pałacem Kultury, z tym że to było 2 lata temu. Kurka, wiem, że to jest ciężka sprawa coś dla siebie dobrać jak się cierpi na to schorzenie. Mama moja to już żartuje, że zostały jej tylko buty z łyka . Przyniosła mi raz sandałki na lato, ładniutkie takie, ale jak przymierzyłam, to mnie tak w halluks cisnęły, że nie da rady nosić.
|
|
|