Dot.: Hybrydy Semilac- cz.2
Mi się zdarzyło parę bąbli,tak jak opisałaś.Staram się malować powoli,cienkie warstwy.I nie trzącham buteleczką,bo to ma też znaczenie-wbija się wtedy powietrze w produkt.Jak pigment osiądzie na dnie,stawiam buteleczkę do góry dnem i tak sobie stoi a ja zajmuję się piłowaniem itp.
|