[JossStone]

Napisane przez grubella

To jest bardzo niepokojące, czytalam kiedyś o czymś takim. I ostrzegano osoby aby nie wpłacały tej złotówki.Przez rachunek autorki mogą być transferowane pieniądze pochodzące z przestępstw.
I jeszcze było coś takiego"wysyłasz złotówkę =spłacasz kredyt".

Dokładnie, ja bym nigdy nie przelała pieniędzy. Rozumiem, że pracodawca nie ma nigdy pewności co do tego, kto siedzi po drugiej stronie, no ale bez przesady ja też nie mam pewności, czy on mi zapłaci po pracy, dlatego przy pierwszej współpracy chcę zawsze zaliczki.

Napisane przez PaniPedagog

Apropo pogrubionego, rzuciło mi się w oczy konieczność podania adresu zameldowania i adresu zamieszkania - po co komuś adres zamieszkania do zleceń internetowych? Razem z podaniem godzin w jakich można pracować(Panie szefie w piątki do 15:00 nie mogę na uczelni wtedy jestem) Ja bym poszła na policję.

plus - czy pracodawcy robi różnicę, że przelewa mi wypłate na wspólne konto z mezem? bo tu robi?

O godziny często się pytają, bo czasami np. o 12 dostają zlecenia i musi być gotowe za dwie godziny i muszą wiedzieć kto jest dostępny. Ale o adres zamieszkania nikt nie pyta, bo do umowy i tak są potrzebne tylko dane z dowodu, czyli adres zameldowania.
No i nie, konto możesz mieć jakie chcesz, nawet do obcej osoby mogą ci przelać wypłatę.

Napisane przez _ema_

Na prawdę 15zł za stronę to nie podejrzane?
Śmierdzi na kilometr.

Dla mnie nie podejrzane, bo wykonuję takie zlecenia od dawna i takie stawki są normą. Nawet pisząc na początku trafiały się tak dobrze płatne zlecenia. Ale często dla kogoś kto nie ma doświadczenia, to stawki spadają w dół o połowę

Niestety, autorka tematu dała się oszukać... ale czasami ciężko jest się zorientować czy to oszustwo dobrze, że nie zrobiła przelewu