[Aggie125]

Pisałam już o tym w wątku o wycofywanych zapachach, pomyslałam więc, że może tutaj mogłybyśmy wspólnie coś zdziałać.

Pomysł jest taki: producenci wycofują zapachy, które dla wielu z nas sa klasyką (Tygrysek Kenzo, Sotto Voce LB czy Hot Coutute Givenchy), zastepując je miłymi, nieskomplikowanymi świeżakami, które, jak to ktoś określił, są dla wszystkich i dla nikogo. A gdyby tak coś zrobić (a przynajmniej spróbować), aby te wycofane zapachy mogły powrócić? Ja wiem, że 100 czy 200 maili nie załatwi sprawy, ale w końcu sa rózne fora perfumiarskie, wreszcie nie tylko my w Polsce cierpimy z powodu wycofywania ukochanych zapachów.

Chodzi tu o wysyłanie listów i e-maili protestacyjnych do producentów, ale w takiej ilości, aby nie mogli nas zignorować. Oczywiście nie chodzi tu o wysyłanie 1000 maili dziennie z tego samego konta, ale o wciągnięcie w tą akcje jak najwięcej osób, które chciałyby pomóc.

Kto chciałby się przyłączyć do akcji? Na razie chciałabym się zorientować, czy bedzie jakiś odzew i na jak silną grupe pod wezwaniem mogłabym liczyć. Wszelkie sugestie, uwagi i propozycje mile widziane!