Cześć, czołem, dzieńdobry! Najwyższa pora się przedstawić
Już co prawda z raz czy dwa się odezwałam, ale dopiero po przebrnięciu przez cały wątek czuję się upoważniona do włączenia się w dyskusję
Przygodę z hybrydami zaczęłam mniej więcej miesiąc temu, oczywiście od zakupu dobrze tutaj znanego zestawu z CS z ledówką. Mądry Polak po szkodzie - przez ten miesiąc zdążyłam się już zaopatrzyć w bazę z Gelisha i top Eco. U siebie cały czas stosuję bazę i top CS, bo kolejne kolory czekają na wypróbowanie i przecież więcej niż tydzień nie wytrzymam
Natomiast koleżankom nakładam polecane tu cudeńka. Czasami walczę jeszcze z kolcami przy Gelishu, Eco czasem bąbluje i po kilku dniach widać zabrudzenia w mikro dziurkach (szczególnie przy jasnych lakierach), ale cóż. Trening czyni mistrza
Dzisiaj w planach przerobienie tygodniowego, białego mani na coś innego - przy okazji spróbuję uzyskać efekt matu z bazą CS. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Jeśli się uda, to pokłony w stronę E-Urszuli!
Swoją drogą muszę Wam przyznać, że czytając Was już od jakiegoś czasu mam wrażenie, że znam Was niemalże osobiście!
Czuszka, zatwardziała strażniczka porządku, pogromca powtarzających się pytań, pierwsza do próbowania nowości
Yashe, od miłośniczki CS do ich ostrej przeciwniczki
Urszula, Asik - moje mentorki, które odpowiedzą niemalże na każde pytanie i rozwiążą niedające spać problemy!
Emka, od amatorki do doświadczonej, zapalonej manicurzystki
I wiele, wiele innych...
Jesteście cudowne!