2012-07-28, 14:26
|
#853
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 38
|
Dot.: Olejek rycynowy do włosów - część II
Cytat:
Napisane przez HairMania
Ja na rzęsy również stosowałam i muszę przyznać , że był świetny i muszę do tego wrócić może nawet i dziś - zmotywowałaś mnie swoim postem
Na włosy również stosowałam lecz przestałam, bo nie mogłam domyć Dziś jednak postanowiłam nałożyć go na długość wraz z winogronowym ,zobaczymy wieczorem co z tego wyjdzie
Tak w ogóle to powodzenia w dalszej pielęgnacji W stosowaniu tego olejku bardzo ważna jest regularność -wtedy przynosi wspaniałe efekty
|
Cieszę się, że Cię zmotywowałam. Mnie kusi, żeby już zmienić przeznaczenie szczoteczki od tuszu, ale zostanę wtedy bez tuszu, a zakupy kosmetyczne w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że jak już będę mogła nakładać szczoteczką, to będzie to regularne hehe. Miałam tak zrobić z poprzednim tuszem, ale zapomniałam i skończył w koszu. Dopiero jak zajrzałam tu, przypominałam sobie, że muszę tak zrobić Palcem niestety się nie sprawdzi, jak pisałam, wysuszył mi troszkę skórę wokół oczu, bo zawsze przy nakładaniu, dostawał się też na skórę
A jak wrażenia po nocy z rycynowym i winogronowym?
---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------
Cytat:
Napisane przez Dum pugnas victor es
Ja też muszę się pochwalic, że od jakiegos czasu stosuję olejek rycynowy łączę go z naftą, żółtkiem, miodem, aloesem i innymi cudami i nakładam na głowę na godzinkę pod czepek przed myciem (wtedy już nie olejuję) włoski są po tym rzeczywiście baaaardzo ładne
|
Też ciekawy sposób, ale póki co, to ja bałabym się aż takich mieszanek Nie wiem czemu, ale najbardziej to to żółtko mnie przeraża hehe. Może to wspomnienia sprzed kilkunastu lat po szamponie jajecznym. Był to łupież jakiego nigdy, po niczym nie dostałam
Edytowane przez WomanInWhite
Czas edycji: 2012-07-28 o 14:28
|
|
|