WOW poszalałaś
Ja nie robię 2 kierunków, bo w moim przypadku mija się to z celem
Ja jestem teraz na V roku stomatologii w Szczecinie i dzięki Bogu nie mamy pracy magisterskiej tylko egzaminy w sumie ich będzie teraz 10 w tym roku z tego na 10. sem. chyba 7 a są to egzaminy z przedmiotów, które co niektóre trwały po 3 lata inne 2.
Po tych egzaminach później po roku najpóźniej muszę zdać egzamin państwowy tzn. LDEP z całego toku studiów, który daje mi dopiero prawo wykonywania zawodu i mogę sobie wtedy legalnie w zębach dziubać
A jak się będę chciała dokształcać dalej to są dopiero później po LDEPie specjalizacje, bo żeby się na taką załapać trzeba mieć prawo wykonywania zawodu i też jest ich w sumie chyba 7 a można robić jedną w danym czasie i po skończeniu dopiero brać się za następną. Ale dostanie się na specjalizację czasami graniczy z cudem, trzeba długo czekać
bo np w danym roku może nie być w twoim województwie żadnego miejsca na daną specjalizację
I tak jak mówiłam teraz skup się na tym, żeby posiłki wprowadzić o określonych godzinach, organizm się przyzwyczai i nie będzie wołał o jedzenia pomiędzy posiłkami. Sprawdzone na własnej skórze,działa bez zarzutów
a miałam wtedy dzień rozplanowany od 7 rano do 22-23
i było tam peeeeełno nauki
Znowu się napisałam jak głupia