[aga007]

Napisane przez ~Gosienka~

Witaj Agus,co do retinu to nie stosowalam go juz tydzen,bo nie potrafilam sobie poradzic z tym wysypem. Stosowalam w miedzyczasie BHA1% i troszke mi przyschly te wypryski. Dzs na noc znow posmarowalam retin-A-zobacze rano ... co do zapychania to nie sadze,ze wlasnie mnie zapycha,bo mam w formie zelu a nie kremu jak wiekszosc retinowiczek Lekarz mnie uprzedzal,ze bedzie gorzej zanim zacznie byc lepiej,ale nie potrafie uzywac go co noc-musze chodzic do pracy
P.S. Kochana ja tez przeczytalam caly watek

Witaj Gosiu ja Wcale w to nie wątpię ja po przeczytaniu całości mam taki mętlik i kolebiące się po głowie myśli, że tak naprawdę to zapychanie to na razie jedyne co pamiętam i mam nadzieję, że to się zmieni bo gdybym miała czytać od nowa to . Ja z kolei nie mogę sobie poradzić z łzawieniem oczu przy smarowaniu filtrem w okolicy oczu . Jak nałożyć przepisową ilość filtra i mieć pewność, że to wystarczy, a szczególnie dookoła oczu. Wystarczy, że wyjdę na zewnątrz i muszę cały czas trzymać w garści chusteczkę. Jestem ciągle zalana łzami ludzie muszą myśleć, że jestem strasznie nieszczęśliwa.