2011-08-25, 23:04
|
#89
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Pytania i porady fryzjerskie
Witam!
Mam pewien dylemat.
Od dłuższego czasu farbowałam włosy na czarno. W kwietniu zamarzyłam o jaśniejszym kolorku i postanowiłam sama ściągnąć kolor. Wyszło oczywiście okropnie - włosy różnokolorowe... Tragedia. Jednak były o dziwo w nie najgorszej kondycji. Poza oczywistą fatalną kolorystyką. Poszłam więc do fryzjera, gdzie nałożono mi farbę w odcieniu coś a la kasztan. Od tego czasu nałożyłam farbę jeszcze dwa razy - kaszta, a następnie kakao. Ale od jakiegoś czasu marzy mi się blond. Jednak boję się, że coś takiego osłabiłoby bardzo moje włosy dość znacznie. Poza tym nie wiem, jak wyszedłby ten kolor. I czy powinnam przeprowadzić taką koloryzację w domu, bo niezbyt mi się uśmiecha wizyta u fryzjera ze względów finansowych. Doradzicie coś?
Pozdrawiam cieplutko
|
|
|