Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - AMILIE Mineral Cosmetics
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-24, 23:36   #689
wewelinka
Zadomowienie
 
Avatar wewelinka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 717
Dot.: AMILIE Mineral Cosmetics

Cytat:
Napisane przez mikasa5 Pokaż wiadomość
A mogłabyś go jakoś opisać? Czy te oliwkowe tony bardzo się wybijają, czy jest może chłodny, beżowy czy ziemisty?

Zamówiłam dzisiaj próbki pine nut i creme beige, zobaczymy co z tego wyjdzie...
pewnie
opisałam kilka stron wcześniej:
"Poziomem koloru mi pasuje, bo jest to prawie ten sam który jest w annabelle. Bardzo ładnie i świeżo wygląda na buzi-brakuje mi tylko takiego rozświetlenia jak w annabelle.
wydaje mi się troszkę za mało złoto-brązowy, (dostałam w gratisie próbkę sesame i w ogóle mi nie odpowiada, dla mnie jest za żółty i za jasny- więc się cieszę, ze swojego pine nut, który jest delikatnie beżowy ,ale... następnym razem wezmę coś z palety złoto -brązowej)"
po tym wszystkim wrocilam do annabelle. golden fairest. golden fair tez fajnie pasuje dokupiłam do niego z amilie sunshine dust i na annabellki nakładam jeszcze dry flo.

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Cytat:
Napisane przez inga22 Pokaż wiadomość
Nie mam pine nut, ale zrobiłam dziś porównanie Amilie: summer sand, creme brulee i caramel z AM: golden fair, golden medium, natural fair i natural light.

Summer sand wygląda bardzo podobnie do natural fair. Nie rozpakowałam próbki bo już wiem, że będzie dla mnie zbyt różowy i chętnie podaruję ją jakiejś "chłodniejszej" koleżance.

Creme brulle jest zbliżony do golden fair ale minimalnie ciemniejszy, mniej żółty a bardziej... beżowy. To po prostu ciepły, cielisty odcień bez brzoskwiniowych i żółtych tonów. Na twarzy wygląda zdrowiej niż golden fair (który za to dzięki zielonej nutce trochę neutralizuje zaczerwienienia).

Caramel jest zbliżony do golden medium (ale porównywałam do z wersją rozświetlającą), to ładny ciepły, opalony brąz bez żółtych, pomarańczowych i różowych tonów. Może nada się jako brązer do jasnej, ciepłej cery? Dla mnie byłby dobry do opalenizny.

Jestem zaskoczona wpisami o słabym kryciu - robiłam dziś testy porównawcze, na jednym policzku Amilie, na drugim AM, cera ta sama, pędzel, sposób nakładania i ilość warstw - też. Podkład Amilie miał wyraźnie lepsze krycie (co widać było po piegach, które były prawie niewidoczne!) a przy tym łapał efekt maski po większej ilości warstw i słabiej podkreślał pory i meszek na twarzy (spokojnie, jasny, prawie niewidoczny). I nie jest to kwestia doboru koloru, oba mi pasują. Mam też wrażenie, że Amilie lepiej stapia się z cerą. Zaraz po nałożeniu byłam przerażona, że wyłazi z niego pomarańcz i brzoskwinia, po kilkunastu minutach było już ok i w ogóle nie było widać, że mam coś na twarzy (a nałożyłam naprawdę sporo, żeby trochę "podbić kolor" i upewnić się, czy pasuje nawet nałożony od serca). Powtórzę jeszcze test, ale wszystko wskazuje na to, że Amilie górą

Dorzucam zdjęcia - nie są rewelacyjne, ale starałam się nie szaleć z obróbką, żeby nie zaburzyć kolorów. Na pierwszym zdjęciu u góry Amilie, na dole AM, od lewej: caramel vs golden medium R, creme brulee vs golden fair M, summer sand vs natural fair i natural light (te ostatnie w zbliżeniu). Swatche kartkowe - pierwszy w cieniu, drugi w słońcu.
u mnie na twarzy między creme brulee a golden fair jest bardzo duża róznica, na niekorzyść amilie gdzie twarz po nim wydaje mi się pomarańczowa.
__________________
"Żyj tak aby znajomym zrobiło się nudno gdy umrzesz!"
wewelinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując