[zyta82]

Napisane przez claudiiin

Te myslniki odnioslam do tego, co jest w ulotce Londy, ktora mi wkleilas Tam jest bodajze napisane, ze na ciemniejszy kolor od wyjsciowego (lub na takim samym poziomie) farbuje sie calosc, a na jasniejszy - najpierw srodek wlosow i konce, a dopiero pozniej odrost. A ja nie wiem jak ta moja farbe traktowac, skoro najpierw niby wychodzi ciemniejsza od wyjsciowego koloru, ale splukuje sie z czasem do jasniejszego koloru (zwlaszcza tam, gdzie byl farbowany odrost-tam robi sie taki wrecz ciemny/sredni blondzik) - zatem to przyciemnianie czy rozjasnianie?
Tak czy inaczej zrobie chyba tak jak napisalas, tylko obawiam sie, ze po zaledwie 5-10 minutach nie pokryje mi dobrze tych rudych refleksow... Nie wiem czy moje obawy sa uzasadnione

Wiesz, co tamta ulotka byłą raczej napisana na oxy 1.9% więc słabiutka.
Chodziło mi bardziej, żebyś sobie poczytała o mixtonach Aha...Caate mieszała na swoje rude 6.1 i mix niebieski.
Zrób fotkę Twojej ulotki, to zobaczę co tam napisali o czasie, ale zależy też jaki jest % oxy.
Jakimasz oxy?