2012-02-22, 21:02
|
#1549
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Zagłębie ;)
Wiadomości: 9 509
|
Dot.: Kosmetyki Catrice - cz. II
Cytat:
Napisane przez emememsik
Łatwo.
|
Nie wszystkie tak łatwo wg mnie. Te, które są zrobione w PL wychodzą pięknie i pod naklejką z nazwą mają jeszcze taką małą dziurkę, przez którą można włożyć szpilkę i wypchnąć cień , no i mają metalową wypraskę. Niemieckie są mocniej zaklejone, w dodatku wypraska jest z aluminium i łatwo się wygina, przez co łatwo zepsuć cień (mój starlight espresso jest częściowo pokruszony ). Nie trzymają się też magnetycznej paletki .
Cytat:
Napisane przez tenebra
The Balm jeszcze nie próbowałam, ale mnie kusiiiiisz strasznie
To ja właśnie zaczęłam znów używać linerów żelowych, bo w pewnym momencie rzuciłam się na nie jak szczerbaty na suchary, a za jakiś czas prawie w ogóle ich nie używałam... a szkoda żeby wyschły, bo w sumie bardzo lubię kreskę takim żelkiem machniętą... nie miałam jakoś weny chyba ostatnio
Z nowości Catrice sama nie wiem czy coś będę chciała teraz kupić. Pewnie prędzej zapoluję na którąś wycofywaną szminkę...
|
U mnie nie ma jeszcze The Balm, choć w Mario panie mi cały czas obiecują, że już niedługo (taa... już 3 miesiąc ), a mam ochotę na kilka rzeczy.
Żelki .
Chciałabym jakąś pomadkę nude, ale żeby wpadała troszkę w róż, bo takie całkiem beżowe sprawiają, że wyglądam jakbym umarła .
A z HW chcę wszystkie cienie!
Edytowane przez neath
Czas edycji: 2012-02-22 o 21:04
|
|
|