[SceneQueene]

Napisane przez MissScareAll

Z czym połączyć farbę "Bardzo jasny piaskowy blond" (Artego 9s), żeby wyszła bardziej szaro-popielato?

Chodzi mi o zgaszony kolor bez złotych tonów, samą farbę sprawdziłam i daje ładny kolor, tylko właśnie wolałabym bardziej stłumiony szarością, a nie chcę sama kombinować, żeby nie wyszedł zielony. Miałam pomysł na niebieski mixton albo połówkę innej farby, lub farby specjalnej z popielem- chcę coś z palety Artego, żeby łączyć tą samą firmę
Chcę też rozjaśnić włosy bez rudych tonów, jaki dać oksydant? Wcześniej robiłam na 6% żeby nie popalić już bardzo zniszczonych włosów, ale wyszło dość ciemno. Czy teraz kolejne nałożenie 6% z podobną mieszanką farby spowoduje kolejne rozjasnienie, czy farbowanie ton w ton? Jaki utleniacz polecacie (%, firma), żeby ładnie złapał, a nie dobił włosów?

Maska oxy nie nie ma znaczenia. Chodzi o stężenie. Do tej farby rzeczywiście dobrałabym inny popiel, ale kładlabym ja na 9procent, nie na 6.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez checkout

Witajcie.
We wtorek tydzień temu byłam u fryzjera, aby ściąć i wycieniować włosy. Problem polega na tym, że ścięła mi je bardzo źle, nie tak jak chciałam i teraz wyglądają one strasznie. Nie wiem co teraz z nimi zrobić, żeby wyglądały ładnie. Chciałam tylko, aby je skróciła i wycieniowała, żebym miała takie fajne, lekkie i falujące końcówki, tak jak miałam zawsze, a wyszło, że mam je ciachnięte na prosto. Włosy wyglądają tak, że mam trzy warstwy, które są strasznie krzywe, jedna jest krótsza od drugiej. Włosy nie są wycieniowane, tylko ciachnięte i tak jak wcześniej napisałam, są 3 warstwy, które nakładają się na siebie i wygląda to bardzo brzydko. Mam paragon i zamierzam do nich jutro iść. Czy wiecie ile czasu jest na reklamację źle ścietych włosów? Czy poprawią mi je jakoś, aby nie ściąć za dużo? Zrobią to za kolejna opłatą? Jak to jest? Przyznam, że od razu tego nie zauważyłam, i myślałam, że jest dobrze. Czy da się to naprawić?

Idź i reklamuj. Muszą Ci ściąć jak chcesz i to bezpłatnie.

Jednak ja bym się obawiala, że z czystej złośliwości mi źle zetna. Pewnie wybrałabym inny salon. Niby włosy nie ręka, odrosną, ale szkoda. ;-)

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.