Dot.: położna środowiskowa - wizyty przed porodem zamiast szkoły rodzenia
Do mnie polozna nie przychodzila przed porodem i dobrze bo uwazam ze jest to zbedne. Wszystko co chcialam wiedziec dowiedzialam sie z netu i gazetek.
W szkole rodzenia bylismy ale realia porodowe i poporodowe okazaly sie calkiem inne, wiec generalnie szkoda czasu.
Polozna przychodzila po porodzie i bylam z jej wizyt zadowlona. Przychodzila z waga wiec na kazdej wizycie ogladala malego , wazyla , sprawdzala pępek itd.. jak mialam jakies pytania to odpowiadala . Prosilam przy kazdej wizycie aby spojrzala na moja rane po cc i mowila co i jak bo ja sie jakos martwilam
|