Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dobre nawyki żywieniowe
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-08-28, 20:24   #29
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Dobre nawyki żywieniowe

Cytat:
Napisane przez mara30 Pokaż wiadomość
soja jako taka zdrowa nie jest i miesza w hormonach, zrobienie mleka w domu tego nie zmieni a z krowim to chyba Ci się coś pomyliło? że to niby mleko miałoby mieć enzymy do jego trawienia?


nie ma nic złego w smażeniu, pod warunkiem, że na odpowiednim tłuszczu tak samo nie ma nic złego w tłustym mięsie

margaryna to syf, ale masło jest jak najbardziej zdrowe w przeciwieństwie do chleba

obawiam się, że wafelki mogą mieć dużo gorszy skład od chipsów a już w ogóle nie rozumiem, dlaczego niby kukurydziane czy ryżowe miałyby byc lepsze od ziemniaczanych bo chemia zapewne podobnie syfiasta, a kukurydza czy ryż nie są zdrowsze od ziemniaków
Ale ile by tego mleka sojowego trzeba bylo pic, by zamieszało w hormonach? Fitoestrogeny sa bardzo slabiutkie, trzeba by z 10 litrow mleka sojowego dziennie pic, by odczuc jakis skutek. Oczywiscie to 10 to tak mowie kolokwialnie, nie wiem ile, ale na pewno bardzo duzo.

Jaki to odpowiedni olej? Co do tłustego miesa to akurat nie jest zdrowe bo ciezkostrawne, cholesterol i te sprawy. Tak samo masło - tez ma cholesterol, ale podobno faktycznie lepsze, niz margaryna. Ja jednak smaku masła nieznosze, a margaryne to samą bez niczego bym mogla jesc... wiec jem margarynę do kanapek...

Ogolnie tez w tym temacie mi nie chodzilo o supermegahiperzdrowe odzywianie, a po prostu o zwykle dobre nawyki, jakie kto sobie wyrobił. Ja wczesniej bylam taka troche fastfoodowa, jakos w styczniu zaczelam jesc troche lepiej a odkad mam podejrzenie guza to wlasnie pozmienialam te rzeczy, o ktorych napisalam w 1 poscie. Co do warzywno-owocowych szejków, to przymierzam sie do tego od jakichs 2 miesiecy juz ale nie moge sie przekonac kurcze, nie wiem czemu... moze dlatego, ze nie wiem co z czym wymieszac, by było smaczne.

Co do zarodkow pszennych - na opakowaniu jest podana tabela wartosci i sa tam niemale ilsoci witamin i mineralow, w necie tez mozna znaleźć informacje, ze maja duzo witamin np. z grupy B. Takze to mnie przekonuje, a drogie nie sa, wiec warto je dodac np. do takiego ciasta do pizzy, by mialo cos wiecej niz weglowodany i bialko.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Figula94 Pokaż wiadomość
Tak, każdy normalny, niepodgrzewany posiłek ma enzymy, ktore te temperatura zabija i później ciężej to strawić, poczytaj trochę i się doedukuj. Poza tym każdy kto walczy z trądzikiem powie Ci, że po odstawieniu mleka jest lepiej, nawet był wątek, gdzie osoby o tym pisały, AzjatyckiCukier o tym mówił i były też komentarze osób, które spróbowały i pomogło, właśnie dlatego, moim zdaniem.

W nadmiarze soja nie zaszkodzi, ale wiem, że nie można z nią przesadzać, jednak w GoldenSoya jest dużo innych rzeczy...

A te wafelki mają wartość odżywczą, kakao jest zdrowe, ma dużo żelaza, a we wszystkim, co czekoladowe coś go jest, a chipsy sklepowe to sam tłuszcz, glutaminian sodu i trochę pustego proszku. Zaś w tych chipsach z Sonko nie ma glutaminiany sodu, z przyprawami lepiej i mają wartość odżywczą, nawet jest podane na opakowaniu ile magnezu, żelaza i innych takich - nie widziałaś - nie komentuj!

Już nie wspominając o tym, że każdy normalny ssak mlekiem żywi się bardzo krótko i to swojego gatunku, a nie innego, picie go to pomyłka.
O wplywie mleka na tradzik nie slyszalam, jedyne co wiem to ta nieszczesna kazeina niszczaca kosmki jelitowe, laktoza, ktora uczula no i szkodliwe bakterie - w mleku pasteryzowanym sa one oczywiscie martwe. Czytalam tez ze mleko krowie zaburza gospodarkę wapniowa i moze powodowac osteoporoze co wykazaly jakies tam badania - ale do tego podchodze z dystansem. Te wczesniejsze z kazeina itd. to pewniki, tu natomiast zdania jeszcze nie mam. Choc moja mama po paru miesiacach regularnego picia mleka, gdzie wczesniej tego nie było, zaczela miec problemy z koscmi, takze to mnie troche przekonuje do faktu iz mleko krowie wywoluje osteoporoze. Z tym odzywianiem sie mlekiem to tez fakt, czlowiek to jedyny ssak, ktory pije mleko pozniej niz w okresie niemowlecym.

Co do mlek roslinnych to wiem ze sa maszynki do nich zeby mozna bylo latwo i szybko mleko zrobic bez babrania. Musze sie za taka rozejrzec bo faktycznie GoldenSoya ma troche syfu, a Alprosoya, ktora jest w sumie dobra w skladzie, bardzo droga. Jednak najbardziej zainteresowana jestem tym mlekiem migdałowym teraz, przez Was .

A zrodlo zelaza czy magnezu to jednak chyba lepsza ta pokrzywa, zarodki, pieczywo pelnoziarniste, niz wafelki :P. No i co z tymi otrębami? Bo pytalam na poczatku i nikt mi nie odpowiedzial.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując